Sama. Jestem sama.
Słyszeliście kiedyś o tym, że pies, przestaje jeść z tęsknoty? Kiedy właściciel wyjedzie, chociażby na wakacje i ktoś przychodzi i karmi zwierze, ono nie je. Tęskni za swoim panem.
Słyszeliście kiedyś o tym, że pies, przestaje jeść z tęsknoty? Kiedy właściciel wyjedzie, chociażby na wakacje i ktoś przychodzi i karmi zwierze, ono nie je. Tęskni za swoim panem.
Też tęsknie. Osobiście uważam,że to
najsilniejsze uczucie. Jeśli tęsknisz robisz to przez cały czas. Co chwila
zastanawiasz się, jak drugiej osobie gdy Ciebie nie ma w pobliżu, myślisz, czy
gdyby była bliżej robiłbyś to, co robisz właśnie teraz.
Sama. Jestem sama.
Kiedy ktoś taki jak przyjaciel Cię
potrzebuje, Ty po prostu jesteś. Pomożesz mu. Zresztą, co ja mogę wiedzieć, nie
mam przyjaciół. Myślałam, że mam. Bo jest jeszcze jedna kwestia. Co, jeśli ja
mam kogoś za przyjaciela, a ta osoba nie jest dla mnie taka, jaki przyjaciel
być powinien? Dla przyjaciół których miałam zrobiłabym wszystko. Hm. No
właśnie, zrobiłabym. To mój błąd. Pierwsze miejsce powinno być puste.
Sama. Jestem sama.
Tęskniłeś kiedyś? Tak bardzo, że
rozsadzało Cię od środka. Tak bardzo, chciało Ci się płakać, ale już nawet tego
nie mogłeś. Tak bardzo, że nie byłeś wstanie się na niczym skupić.
Wciąż żyje. Ale jakie to życie? Kiedy
nie ma w nic. Brak w nim sensu. Brak miłości. Brak przyjaźni. Brak ludzi. Brak
uczucia. Brak wszystkiego. Istnieje nic. Wciąż oddycham.